Nie wiem czy pamiętacie,ale po świętach mieliśmy sobie zrobić spóźnioną wigilię czy spotkanie noworoczne (jak kto woli). Czy moglibyśmy się zorganizować i pokazać pani,że choć czasem potrafimy się zgrać? Co proponujecie i kiedy?

hmm...nasze spotkanie noworoczne miało polegać na tym, że pojedziemy wszyscy na lodowisko, a później na pizze:)) ale wątpię ze nasza kochana Pani dyrektor nam pozwoli za klasowa frekwencje;/ jeżeli nie wypali, to zawsze możemy pojechać po lekcjach co Wy na to?? ja proponuje w środę za tydzień bo na czwartek nie trzeba sie na nic uczyć:)

Ja jestem za

Ja też. Jedźmy! :P

"komu w droge temu trampki"

albo awjomarin

Hej, skoro nie możemy jechać na lodowisko w tygodniu, to kto pojedzie w niedzielę?? Jakby co - osobiście jestem za...

JA na 100%  jade!! kurcze dzieciaczki to jest tylko niedziela;p i tak sie nudzimy i wkrecamy sobie ze zaraz pojdziemy sie uczyc hihi;) wiec tzreba lepiej sobie zorganizować ten nudny dzien! jedziemy i koniec kropkejszon;d

właśnie :P